zlotyznicz

IMIĘ I NAZWISKO: Emma Charlotte Duerre Watson                          

KSYWKA: Em

DATA URODZENIA: 15.04.1990 r.

MIEJSCE URODZENIA: Oxforshire, Anglia

MUZA: Suzanne Vega, Dido, Bryan Adams

NAGORSZA SCENA Z FILMU: Przytulanie Harry'ego

ATRYBUTY CZAROWNICY: Jak na każdą czarownicę przystalo, Emma przyjaźni się z kotami. W domu ma Bubblesa i Domino. W filmie opiekuje się dosyć zlośliwym Krzywolapkiem.

ZACZAROWANE LODOWISKO: Emma interesuje się hokejem. Niby kijem nie można tyle zdzialać, co różdżką, ale kiedy drużyna Emmy przegrywa, to sychać: "Pertificus Totalus". Ciekawe czy przeciwnicy nieruchomieją...

WRÓŻKA??: Gdy byla mala zapowiadala, że zostanie wróżką, księżniczką i aktorką. Przynajmniej ostatnie się spenilo. Bylo tysięce kandydatek na rolę Hermiony, ale udalo się tylko jej. Nazywają ją na planie One- Take- Watson czyli jednorazowa Watson, bo prawie nigdy nie muszą powtarzać scen z jej udzialem.

Oto zdjęcie aktorki, która ma grać Madame Maxime -dyrektorkę szkoly magii Beauxbatons. Aktorka nazywa się Frances de la Tour.

Cedrika Diggory ma grać Robert Pattinson. Cedrik jest reprezentantem Hogwartu w Turnieju Trójmagicznym. Robert Pattinson:

Katie Leung będzie grać Cho Chang- pierwszą milość Harry'ego Pottera. Na tym zdjęciu jest Emma Watson i Katie Leung:

 W "Harry Potter i Czara Ognia" Fleur Delacour -reprezentantkę Beauxbatons ma grać Clemency Poesy. Clemency ma 21 lat i jest z Francji A o to jej zdjęcie:

Bardzo prawdopodobne, że Czara Ognia, czwarta część przygód Harrego będzie ostatnim filmem, w którym zagrają ulubieńcy nastolatków - Daniel Radcliff, Emma Watson i Rupert Grint.

Nie są w stanie zatrzymać upływu czasu, a grane przez nich filmowe postacie starzeją się wolniej niż aktorzy.

Każda następna z części książki Joanne Rowling, to kolejny rok w życiu Harrego. Na powstanie filmu potrzeba o wiele więcej czasu.

Już Czara Ognia będzie filmem, w którym Radcliff będzie po prostu za stary na Pottera, jednak podpisany kontrakt zapewni mu jeszcze w tej produkcji rolę czarodzieja.

Mimo, że reżyser Alfonso Cuarón z chęcią zobaczyłby wszystkich młodych aktorów w kolejnych częściach, to producent filmu David Heyman, nie ukrywa, że ich kariera może się niedługo skończyć.